Żółte naczynia w rzepaku

Żółte naczynia do sygnalizacji szkodników w uprawach rzepaku są tanie, proste w użyciu i łatwo dostępne. Mimo to są ciągle niedoceniane.

Żółte naczynia to przydatne narzędzie umożliwiające monitoring nalotów szkodników w kosztownej i ważnej dla rolników uprawie, jaką jest rzepak.

Lustracja nalotów szkodników, szacowanie ich intensywności dzięki tej metodzie jest proste i praktycznie nie wymaga nakładów finansowych.

Żółte naczynia, kolor, któremu owady nie mogą się oprzeć.

Śmietka kapuściana, słodyszek rzepakowy, chowacz brukwiaczek czy też chowacz czterozębny to stali bywalcy pól, na których uprawiany jest rzepak. Każdy, kto w żółtej odzieży przejeżdżał obok uprawy rzepaku, spotkał się z nalotem tych małych owadów.

Szczególnie słodyszka, który wręcz lgnie do wszystkiego, co jest żółte, nieważne czy się rusza, czy nie. Żółte naczynie skutecznie imituje swoim kolorem kwiaty rzepaku, stanowiąc nieodpartą pokusę dla szkodników.

Żółte naczynia pomagają zaobserwować obecność pierwszych osobników szkodników w rzepaku.

Mechanizm działania

Mechanizm jest prosty. Naszym celem jest złowienie przedstawicieli gatunków szkodliwych. Żółte naczynie, będące bardzo silnym wabikiem, ustawiamy w odległości około 20 metrów od brzegu pola.

Pułapki w formie żółtych naczyń należy umieścić na podwyższeniu. Do naczynia wlewamy wodę. Wystarczy kilka centymetrów od dna.

Warto dodać do niej np. Perifolis – preparat, który obniży skutecznie napięcie powierzchniowe wody. Zminimalizuje to możliwość ucieczki owadów.

Pamiętajmy, że rzepak będzie intensywnie rósł, dlatego zawsze zwracamy uwagę na wysokość umiejscowienia naczynia tak, by nie zostało przykryte przez rzepak. Ważne, by brać pod uwagę także, czy na sąsiednich działkach był lub jest uprawiany rzepak. Wówczas naczynia rozstawiamy również przy brzegach tych pól. Prawdopodobieństwo nalotów szkodników z tego kierunku jest bardzo wysokie.

Kontrolę naczyń powinniśmy przeprowadzać regularnie, o tej samej porze dnia. Dobrą porą na te działania są godziny południowe. Trzeba także regularnie uzupełniać wodę w naczyniach. Zapisujmy też wyniki obserwacji i regularnie czyśćmy pułapki.

Śmietka kapuściana, chowacz brukiwaczek, słodyszek rzepakowy to kilka owadów zagrażających uprawie rzepaku. Możemy kontrolować ich występowanie za pomocą żółtych naczyń. Obserwacja zawartości naczyń pozwala na szybką reakcję na zagrożenia płynące z obecności szkodników.

Kiedy rozstawiać żółte naczynia?

Początek wegetacji roślin to dobry czas na to, by rozstawić pierwsze żółte naczynia do pomiaru. Analizując umiejscowienie naszej plantacji, musimy oszacować prawdopodobny kierunek nalotów owadzich szkodników. Najpewniej będzie on najintensywniejszy, przez co również najwcześniej widoczny od strony zeszłorocznych upraw rzepaku oraz innych roślin kapustnych.

Wszelkiego typu lasy, zagajniki, nieużytki czy przydrożne rowy również będą prawdopodobnym kierunkiem, z którego nastąpią pierwsze naloty. To naturalne miejsca zimowania większości szkodników. Kontrolujmy naczynia regularnie. Dobrym czasem na te działania są godziny południowe.

Progi szkodliwości ekonomicznej

Chowacz brukwiaczek – w naczyniu znajduje się co najmniej 10 owadów przez 3 dni z rzędu.

Chowacz czterozębny – w naczyniu znajduje się co najmniej 20 owadów przez 3 dni z rzędu.

Słodyszek rzepakowy – szkodliwość tego owada to 1 osobnik znajdowany na roślinie w fazie kwiatostanu zwartego. Dla fazy kwiatostanu luźnego próg ekonomicznej szkodliwości to 3-5 owadów na jednej roślinie. Obserwację tego szkodnika na roślinach rozpoczynamy, gdy tylko stwierdzimy jego obecność w rozstawionych pułapkach. Pamiętajmy, że jest to owad bardzo podatny na wabiące działanie żółtych naczyń.

Pchełka kapuściana – dla fazy 4–6 liści rzepaku próg ekonomicznej szkodliwości wynosi ponad 5 chrząszczy w naczyniu.

Śmietka kapuściana – jeśli zaobserwowaliśmy w żółtym naczyniu tego owada od razu przystępujemy do jego zwalczania.

Skuteczne nie tylko wiosną

Żółte naczynia w rzepaku są przydatnym narzędziem nie tylko wiosną. Doskonale sprawdzą się również jesienią. Warto je rozstawić zaraz po wschodach rzepaku. Chowacz galasówek oraz pchełki są często znajdowanymi owadami w jesiennych obserwacjach, podobnie jak śmietka kapuściana. Jej obserwacja w tym okresie jest bardzo ważna. Ten szkodnik może zadecydować o przyszłorocznym plonie.