Wiosenna biostymulacja ozimin

Okrywa śnieżna to z roku na rok bardziej atrakcja niż stały element śródpolnego krajobrazy. Wahania temperatury, miejscami pełzająca wegetacja, a jesienią długa aktywność szkodników. Zima to trudny czas dla roślin, nawet gdy nie doskwierają im mrozy.

Ruszając w pola z wiosennym wsparciem upraw sięgamy po różne metody. Ja pokażę Wam jak może wyglądać wiosenna biostymulacja ozimin przy użyciu aminokwasów.

Wiosenna biostymulacja ozimin – mocny start

Zima jest trudnym czasem dla roślin. Zarówno ta mroźna i wietrzna. Jak i taka z którą w obecnych czasach przychodzi nam się mierzyć. Przymrozki, nagłe spadki i wzrosty temperatur, pełzająca wegetacja zwiększająca podatność na uszkodzenia. Możemy pomóc roślinom się zregenerować i zapewnić im dobre wsparcie na starcie. Wiosenna biostymulacja ozimin ma właśnie takie zadanie. To prosty zabieg dający wiele korzyści, a stosujesz ją by:

• Poprawić kondycję i zapewnić lepszy wigor w pierwszych tygodniach wzrostu
• By zminimalizować wpływ mrozu, wiatru i jesiennych szkodników z którymi roślina mierzyła się do wiosny
• Aby wesprzeć rośliny i procesy w nich zachodzące w pierwszych momentach po zimie
• Bo chcesz wzmocnić pobieranie składników pokarmowych oraz efektywniejsze ich wykorzystanie 
• Nie możesz pozwolić sobie na niewykorzystywanie potencjału plonotwórczego
• Możesz dostarczyć roślinom gotowe składniki, z których skorzystają szybciej i efektywniej niż pojedynczych pierwiastków

Aminokwasy w biostymulacji – na przykładzie budowy płotu

Wiosna to napięty kalendarz zabiegów. Dzień zaczyna robić się za krótki, a w kolejce prócz nawożenia czekają jeszcze siewy, ochrona, wszystko rośnie w oczach, a głowę co chwilę kierujemy w niebo z pytaniem – będzie, czy nie będzie padać. Nie ma czasu na niesprawdzone rozwiązania.

Rośliny mają podobnie. Wydłużający się dzień, dostępność wody i światła pobudza je do wzrostu. By wiosenne biostymulacja ozimin była jak najskuteczniejsza dobrze jest sięgnąć po rozwiązani które dają roślinom więcej czasu. Tu pojawia się przestrzeń do wykorzystania aminokwasów.

By zobrazować jak działają aminokwasy i dlaczego świetnie sprawdzą się gdy chcemy by wiosenna biostymulacja ozimin była szybka i skuteczna, ale żeby nie zanurzać się w szczegóły na temat biochemii pokażę ci to na przykładzie budowy płotu, który musisz szybko postawić.

Możesz go stawiać z cegieł. Cegła, zaprawa, znów cegła, zaprawa. Możesz go też postawić z gotowych elementów. Gdy zależy Ci na trwałości i czasie, to drugie rozwiązanie jest sprawdzi się doskonale. Najpewniej, też się przy nim mniej napracujesz i zostanie Ci więcej energii.

To Aminokwasy są właśnie takimi gotowymi elementami z których roślina może skorzystać, by szybko odzyskać wigor po zimie. Gdy podajesz jej pojedyncze pierwiastki, roślina przy udziale energii i wody wytwarza właśnie aminokwasy.

Będą one stanowiły również doskonały nośnik dla mikroelementów. Jeśli dostrzegasz ich niedobory w roślinie, dodając do zabiegu dolistnego aminokwasy poprawisz ich przyswajalność.

Kiedy przeprowadzić biostymulację ozimin

Zazwyczaj jest to jeden z pierwszych zabiegów jakie wykonujemy wiosną. Biostymulacja ozimin może być wykonana gdy wiosenna wegetacja ruszy i rośliny będą wstanie wykorzystać dostarczane jej składniki. Ważna jest również faza rozwojowa roślin. W przypadku siania przewódek, późnych siewów zbóż czasem warto się wstrzymać tydzień, dwa by roślina miała większą powierzchnię do przyjęcia preparatu.

W takich przypadkach jak powyżej, lepszy rozwiązaniem może okazać doglebowe wsparcie z użyciem kwasów fulowych lub mikroorganizmów glebowych

W przypadku stosowania preparatów z aminokwasami z serii Agriker stosujemy zazwyczaj 1-2 litrów na hektar uprawy. Jeśli rośliny potrzebują bardzo silnego wsparcia, zabieg można powtórzyć. Stosujemy wówczas około 7 – 10 dni przerwy. W trudnych sytuacjach, gdy kondycja roślin jest kiepska, warto ocenić stan plantacji z doradcą pracującym z danym środkiem. Łatwiej wówczas dobrać odpowiednie dawkowanie i ocenić potrzeby roślin.